Rewolucja w dziedzinie oprogramowania automatyki

Każda nowa maszyna lub instalacja przemysłowa powinna być bardziej elastyczna i wydajniejsza od swoich poprzedniczek. Jeżeli tak ambitne cele trzeba realizować w krótkim terminie i mieszcząc się w założonym budżecie, to o powodzeniu projektu decyduje coraz częściej inżynieria oprogramowania. Tu właśnie wkracza mapp: modułowa technologia aplikacyjna firmy B&R. Dzięki blokom funkcyjnym skraca ona czas rozwoju projektu o średnio 67%.

"W ciągu ostatnich 40 lat, udział rozwoju oprogramowania w projektach nowych maszyn i systemów skoczył z 5 do ponad 50 procent” – wyjaśnia Chistoph Trappl, kierownik działu International Applications firmy B&R. Dodajmy, że udział ten wciąż rośnie. Trappl upatruje kilku przyczyn takiego obrotu sprawy: "Po pierwsze pamiętajmy, że procesy produkcji są coraz bardziej skomplikowane, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę masową indywidualizację produktów."

Rozwiązania oparte wyłącznie na mechanice uniemożliwiają konstruktorom maszyn sprostanie nowemu trendowi. Jednocześnie chcą oni chronić swój cenny zasób: wiedzę fachową. "Można względnie łatwo przeanalizować i rozłożyć na czynniki pierwsze mechaniczne aspekty danego rozwiązania. Jest to praktycznie niemożliwe w przypadku komponentów oprogramowania” – mówi Trappl.

Za mało wykwalifikowanych developerów oprogramowania

Rosnące wymagania stawiane oprogramowaniu oznaczają, że potrzeba coraz więcej wykwalifikowanych programistów. "Braki w kadrach są problemem wielu przedsiębiorstw", oświadcza Trappl. "Nabór takich specjalistów to sprawa trudna i kosztowna." W jego ocenie, problem ten – rozpatrywany z demograficznego punktu widzenia – będzie narastał.

Niegdyś samochody były jedynymi produktami dostosowywanymi do potrzeb poszczególnych klientów, lecz czasy te już dawno minęły. Często przewijający się zwrot "partia jednosztukowa" nabiera znaczenia nawet poza rynkiem konsumenckim. Trend ku masowej indywidualizacji oznacza, że rola oprogramowania będzie coraz większa w rozwoju projektów maszyn. Koncepcja Przemysłu 4.0 pozwoli zrealizować tę wizję. Wytwarzanie produktów zindywidualizowanych w warunkach produkcji masowej wymagać będzie skomplikowanych rozwiązań oprogramowania.

O ile stopień złożoności oprogramowania na potrzeby takich projektów będzie wzrastał wraz z jego obszernością i indywidualizacją, nigdy nie da się zrezygnować z pewnych funkcji, które będą szablonowe i powracały w każdym projekcie. Nie dotyczy to wyłącznie zadań polegających na sterowaniu układami jedno- i wieloosiowymi oraz ogólnych funkcji administracyjnych, np. zarządzania recepturami produkcyjnymi, lecz także funkcji sterowniczych, algorytmów receptur i wielu innych aspektów. Zagwarantowanie tylko podstawowych funkcjonalności oprogramowania wymaga znacznych nakładów czasu i pieniędzy.

Czas rozwoju skrócony o 67%

Właśnie o redukcję tych nakładów chodziło Trapplowi i jego zespołowi, gdy projektował koncepcję mapp. Wzorce wejściowe do prac nad mapp przyjęto z tysięcy aplikacji B&R sprawdzonych w eksploatacji na całym świecie. "Chcieliśmy przekazać inżynierom developerom zestaw narzędzi do projektowania własnych high-endowych rozwiązań oprogramowania bez konieczności zgłębiania specjalistycznej wiedzy", wyjaśnia Trappl. "Tym właśnie jest stworzony przez nas mapp."

Cechą wyróżniającą bloki funkcyjne mapp jest niezwykła łatwość ich konfiguracji, nie zmuszająca inżynierów do programowania każdego najmniejszego szczególiku projektu. Umożliwiają one zastosowanie systemów wieloosiowych połączonych krzywkami lub przekładniami elektronicznymi, różnego rodzaju ruchów robotów, bloków sterowania w zamkniętej pętli lub funkcji zarządzania recepturami – i znacznie więcej – w ciągu zaledwie kilku godzin. Uwzględniono także narzędzie webowe do konfigurowania i nadzorowania funkcji mapp. Dowiedziono już, że mapp może skrócić czas rozwoju projektu o średnio 67 procent.

Dzięki technologii mapp, producenci maszyn i systemów mogą skupić się na rozwoju kluczowych funkcji maszyn. Nie trzeba zatem programować funkcji podstawowych, ponieważ wystarczy wprowadzić prostą ich konfigurację.

Znaczny spadek ryzyka projektu

mapp jest w pełni zintergrowany w Automation Studio. Każdy inżynier, który ukończy krótkie podstawowe szkolenie będzie mógł łatwo korzystać z funkcji mapp. Dla małych przedsiębiorstw oznacza to, że będą mogły wdrażać kompleksowe rozwiązania oprogramowania bez konieczności samodzielnego komasowania ogromnych zasobów projektowych, czy też ryzyka niepowodzenia prac rozwojowych.

"mapp znacznie zmniejsza ryzyko inwestycji", oświadcza Trappl. Bloki funkcyjne mapp opracowano na podstawie doświadczenia B&R z wdrożenia setek tysięcy rozwiązań automatyki na całym świecie, a to gwarantuje niezawodność nowatorskiej koncepcji. Przestoje maszyn spowodowane błędami programistycznymi nie istnieją dzięki mapp.

Wzrost wydajności dzięki pracy nad podstawowymi kompetencjami

"Klient nie musi troszczyć się o podstawowe funkcje, czy też utrzymanie oprogramowania", mówi Trappl. "Powinien natomiast skoncentrować się na swych podstawowych kompetencjach, ponieważ nowa koncepcja służy szybkiemu tworzeniu oprogramowania na bazie know-how klienta. Wprowadzanie innowacyjności jest dla klientów najważniejsze. Naszym zadaniem jest dostarczyć im podstawowych funkcjonalności." Technologia mapp do minimum ogranicza przeszkody zazwyczaj towarzyszące wprowadzaniu skomplikowanego oprogramowania.

Ponadto dzięki zastosowaniu bloków mapp przetestowanych w niezliczonych warunkach produkcyjnych, a także dzięki serwisowi B&R wzrasta wydajność i następuje ograniczenie kosztów. Wraz z technologią mapp dostarczana jest pełna dokumentacja oraz funkcje pomocy jako uzupełnienie zestawu narzędzi. A gdy wszystko inne zawodzi, zawsze można liczyć na specjalistyczny zespół pomocy technicznej B&R.

Ochrona know-how inżynierów

"Wiele firm ma problem, jeżeli dysponuje tylko jednym, góra dwoma konstruktorami o najbogatszej wiedzy technicznej", mówi Trappl. Jeśli jeden z nich lub nawet oboje opuszczą firmę, ma to nie tylko negatywny wpływ na nowe projekty, ale często uniemożliwia zarządzanie i dalszy rozwój już wdrożonych aplikacji. "Mapp chroni przed takim problemem", uspokaja Trappl. "Funkcje systemu mapp są niezwykle przejrzyste i opisane obszerną dokumentacją".

Maksymalna skalowalność

mapp to rozwiązanie idealne dla maszyn low-endowych i high-endowych. Pełna modułowość i skalowalność oferty produktów B&R oznacza, że nie trzeba nawet konfigurować bloków funkcyjnych mapp pod konkretne urządzenia. Po skonstruowaniu maszyny, urządzenia HMI, sterowniki i napędy można w łatwy sposób zamieniać w celu dostosowania jej do wymagań danego rynku.

Wprowadzając technologię mapp, firma B&R stworzyła nowy, rewolucyjny pakiet dla twórców oprogramowania automatyki, skracający czas projektowania o średnio 67 procent, i to przy równoczesnym znacznym spadku ryzyka inwestycyjnego. mapp trafi na rynek w listopadzie 2014 r. z ponad 70 blokami funkcyjnymi. "Już dziś można przystąpić do projektowania oprogramowania dla licznych, bardzo złożonych funkcji, a projekt taki będzie przebiegał prościej niż kiedykolwiek", podkreśla Trappl. "Nie zamierzamy spocząć na laurach. Już teraz nasz zespół developerów i specjalistów utrzymania ruchu z całego świata pracuje nad rozszerzeniem oferty bloków mapp odpowiadających również przyszłym wymaganiom." Najnowsze bloki funkcyjne mapp można wygodnie pobierać ze strony B&R już w chwili ich premiery.

Najbliższy przedstawiciel B&R z przyjemnością zorganizuje prezentację technologii mapp dla twojej firmy.

W ciągu 40 lat, udział rozwoju oprogramowania w projektach nowych maszyn i systemów zwiększył się w bezprecedensowym stopniu.


"mapp skraca czas rozwoju nowych maszyn i systemów średnio o 67%." Christoph Trappl, International Applications Manager, B&R

Wybierz kraj i język

B&R Logo